Wiadomości - Aktualności
Jubileusz 100. urodzin Pani Walerii Zaglanicznej
Dodał: Radek Data: 2022-11-22 12:33:25 (czytane: 1937)
„Gdy kończą się obowiązki, można tak jak za młodu cieszyć się wiosną, słońcem,zapachem kwitnącego bzu i muzyką, i widokiem tych, których się kocha”. Nadzieja Drucka
W
dniu 17 listopada 2022 roku swoje setne urodziny obchodziła Pani Waleria
Zaglaniczna, mieszkanka Opatowca. To wyjątkowy i niecodzienny jubileusz, którego
dane było doczekać właśnie Pani Walerii. 100 lat to wiek nacechowany
szczególną wartością, które tworzyły lata doświadczeń naznaczone blaskami i
cieniami codziennego życia.
Pani
Waleria należy do pokolenia głęboko doświadczonego w dziejach Polski, które
stawało przed różnymi wyzwaniami. Była świadkiem wielu trudnych i doniosłych wydarzeń, które
kształtowały kolejne pokolenia Polaków.
Na
jubileusz szacownej Jubilatki oprócz najbliższej rodziny przybyli: Burmistrz
Miasta i Gminy Opatowiec - Sławomir Kowalczyk, Zastępca Burmistrza Miasta
i Gminy- Łukasz Marzec,
Skarbnik Miasta i Gminy - Anna Klimaszewska-Luty oraz Zastępca Kierownika USC –
Renata Tomal.
Pan
Burmistrz Sławomir Kowalczyk złożył Pani Walerii najserdeczniejsze
gratulacje i życzenia dalszych lat w zdrowiu, pełnych optymizmu i rodzinnego ciepła. Na Jej
ręce przekazał dyplom gratulacyjny, kosz kwiatów oraz upominek.
Był
urodzinowy tort, a podczas toastu lampką szampana zebrani zaśpiewali Jubilatce „200
lat”.
Jubilatka
cieszy się dużą witalnością, pogodą ducha i doskonałą pamięcią. Jest wielką
fanką krzyżówek. Podczas spotkania opowiadała o swoim życiu i pracy.
Serdecznie gratulujemy Pani Walerii tak pięknego
Jubileuszu, życzymy dużo zdrowia, pomyślności i wielu lat zasłużonego
odpoczynku w gronie najbliższych.
Jak
przekazał nam syn Jubilatki Pan Tadeusz – Mama, pomimo iż została zapisana w
urzędzie jako Waleria, na co dzień posługuje się imieniem Otylia, nadanym
podczas chrztu. Również cała rodzina i znajomi zwracają się do Jubilatki tym
imieniem.
Kilka
zdań od dzieci Jubilatki:
„W dniu 17 listopada bieżącego roku
obchodziliśmy piękną uroczystość setnych urodzin naszej mamy Otylii
Zaglanicznej.
Nasza mama urodziła
się w pobliskim Kraśniowie. Jej rodzice: Anna z domu Borla i Jan Ryczek
prowadzili gospodarstwo rolne, w którym pomagała od najmłodszych lat wraz ze
swoim bratem Marianem.
Szkołę powszechną
ukończyła w Senisławicach. Często wspomina te lata swojej młodości, wspomina
koleżanki i kolegów, których związały przyjaźnie, tym mocniejsze, że nadeszły
lata II wojny światowej. Ówczesna młodzież z okolic Opatowca zjednoczyła się
przeciw okupantowi. Nasza mama także brała czynny udział jako kurier tajnych
dokumentów - zdarzyła się również konieczność podróży do Poznania.
Tuż po zakończeniu
wojny, mama wyjechała do Krakowa, aby uczęszczać do nowo utworzonej tam Państwowej
Szkoły Przysposobienia w Gospodarstwie Rodzinnym na ulicy Długiej. Bardzo miło
wspomina tę szkołę, opowiadając o dobrych profesorach doceniających młodzież
garnącą się do nauki po latach okupacji. Po ukończeniu szkoły mama pracowała w
Senisławicach ucząc młodszych haftowania i szycia, a po wyjściu za mąż w
listopadzie roku 1947 na stałe zamieszkała w Opatowcu. Tu prowadziła gospodarstwo domowe, pomagając
jednocześnie swoim rodzicom w Kraśniowie. Przez wiele lat pracowała także
jako ekspedientka w Opatowcu i w Koszycach.
Jest wspaniałą
babcią i prababcią aż dziewięciorga prawnucząt. Na co dzień interesuje się bieżącymi
sprawami, a także rozwiązuje liczne krzyżówki. Bardzo lubi kwiaty domowe i te
w ogrodzie.
Mama zawsze poświęcała
dużo uwagi naszemu wychowaniu, a pracowitość i pogoda ducha towarzysząca jej przez całe życie,
udzieliła się nam - za co pozostajemy wdzięczni